Sędzia Beata Morawiec o sprawie Igora Tulei: spodziewamy się najgorszego

- Mamy wspólne stanowisko z Igorem Tuleyą, który twierdzi, że orzeczenie już zapadło i to niekoniecznie w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, ale w innym miejscu w Warszawie. Spodziewamy się najgorszego, czyli tego, że Izba Dyscyplinarna zezwoli na zatrzymanie i doprowadzenie sędziego - mówiła Beata Morawiec w "Onet Rano.".

Aktualizacja: 22.04.2021 13:50 Publikacja: 22.04.2021 12:51

Beata Morawiec

Beata Morawiec

Foto: materiały prasowe

mat

- Dochodzi do dualizmu, który wynika z braku praworządności. Jeżeli funkcjonujemy w takiej rzeczywistości, gdzie Izba Dyscyplinarna, która nie jest sądem, podejmuje decyzje sprzeczne z zasadami prawa, to pojawia się bezprawie. Dlatego w każdy możliwy sposób środowiska prawnicze protestują przeciwko działalności tego organu, bo trudno nazwać to sądem - powiedziała portalowi Onet.pl sędzia Morawiec.

W czwartek po godzinie 12.00 wznowiono niejawne posiedzenie Izby Dyscyplinarnej SN w sprawie wniosku Prokuratury Krajowej o wyrażenie zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Igora Tulei, sędziego SO w Warszawie.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Prawo drogowe
Rząd zaostrza przepisy z powodu 1 procentu kierowców
Nieruchomości
Drzewo może rzucać cień na nieruchomość sąsiada? Ważne orzeczenie SN
Konsumenci
Prawo zatrzymania. Siedmiu sędziów SN orzekło korzystnie dla frankowiczów
Praca, Emerytury i renty
Lawina wniosków o rentę wdowią. Ministra zwraca uwagę na jeden szczegół
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Praca, Emerytury i renty
Dodatkowe pieniądze po 60. roku życia. Kto ma prawo do emerytury kapitałowej?