Konkretnie chodzi o rozpatrzenie zażalenia sędzi na wcześniejszą decyzję (pierwszej instancji) o uchyleniu jej immunitetu. Sprawa została jednak odroczona. Powód? Obrońcy sędzi po południu dzień przed rozprawą złożyli kilka wniosków – o wyłączenie pojedynczych sędziów ze składu lub kilku sędziów Izby Dyscyplinarnej. Teraz wnioskami musi się zająć Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Posiedzenie rozpoczęło się o godzinie 10.30. Do sali weszli m.in. obrońcy sędzi Morawiec oraz rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych. Sędzia Morawiec nie weszła do sali rozpraw, na której odbywało się posiedzenie. Zakończyło się ono ok. godziny 12. Sprawa została odroczona bez terminu.