Morawiecki przekonywał z sejmowej mównicy, że decyzja, przed która stoją posłowie, jest jedną z najważniejszych decyzji na najbliższe 10-20 lat i będzie ona decydować o awansie Polaków.
Szef rządu apelował o porzucenie podziałów i niesnasek: - Odłóżmy kłótnie. Apeluję do wszystkich klubów. Przystąpmy do tego głosowania z poczuciem pełnej odpowiedzialności za los Polski. Powiedzmy "tak" Unii i środkom unijnym.
Przekonywał, że nadchodzącym głosowaniem posłowie mogą wyrazić, jak zdecydowanie opowiadają się za członkostwem w UE.
- Dziś powiedzmy raz jeszcze głośne „tak” dla rozwoju Polski, głośne „tak” dla rozkwitu Polski dzięki środkom unijnym. To duża szansa na szybkie wyjście z Covid-19 - apelował premier.