Aktualizacja: 26.12.2020 17:56 Publikacja: 26.12.2020 00:01
Mateusz Morawiecki: Będę gorąco namawiał Jarosława Kaczyńskiego, by to nie był ostatni raz, kiedy kandyduje na prezesa PiS.
Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek
Po każdej pana wypowiedzi dotyczącej koronawirusa w internecie pojawia się wiele memów nawiązujących do pana słów z lipca o odwrocie pandemii koronawirusa. Żałuje pan tamtej wypowiedzi?
Proszę pamiętać, że te słowa padły w konkretnym momencie walki z pandemią, gdy niemal na całym świecie walka z wirusem była coraz bardziej skuteczna. Tygodniowe dane z Polski wskazywały, że liczba nowych zakażeń spada, gdy udało nam się opanować duże ogniska koronawirusa na Śląsku. Było to w czasie, gdy ludzie głośno domagali się otwierania kolejnych sektorów gospodarki, a zdecydowana większość krajów rezygnowała z restrykcji. Dysponując dzisiejszą wiedzą, być może dobrałbym te słowa ostrożniej, ale to nie zmienia faktu, że w tamtym czasie były one prawdziwe. To jednak przeszłość. Każdy wie, jak coś zrobić, po fakcie. Być profesorem analizy wstecznej to oczywiście ciekawe zajęcie, ale nie dla polityków, a w szczególności nie dla mnie.
Wołodymyr Zełenski doskonale wie, że bohatera narodowego od zdrajcy dzieli tylko jeden krok. Podczas rozmów pokojowych porusza się w ściśle określonych granicach, których nie jest w stanie przekroczyć nawet pod presją Amerykanów.
Chowanie się pod płaszczykiem zależności od humoru USA wciska nas w ramy podrzędnej kolonii. Im bardziej będziemy posłuszni, tym bardziej nas wycisną i zostawią przy byle okazji. Akurat my, Polacy, powinniśmy to bardzo dobrze rozumieć.
Donald Trump chce resetu z Władimirem Putinem, a Ukraina to dla niego tylko przeszkoda. Dla PiS, które latami oskarżało Donalda Tuska o sprzyjanie właśnie resetowi z Rosją, to druzgocący cios. Czy polska prawica zmieni geopolityczne założenia, czy będzie trwać w swoich iluzjach?
Nie ma co zwlekać. Komisję do spraw wyjaśniania przypadków wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele biskupi muszą powołać już dziś. Bez czekania na kolejny film o Janie Pawle II, gdy w pośpiechu będą gasić pożary i obiecywać „złote góry”. W marcu 2023 roku powiedzieliście, drodzy biskupi, „a”, teraz czas na „b”. Odwagi.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Karol Nawrocki oskarża Wołodymyra Zełenskiego o brak wdzięczności, Trzaskowski chce odebrać 800+ części Ukraińców, a Mentzen konsekwentnie podsyca antyukraińskie nastroje. Trzej najsilniejsi kandydaci patrzą na sondaże, a nie na polską rację stanu. Czy ktoś odważy się pójść pod prąd?
Wybory do parlamentu Grenlandii wygrała opozycyjna partia Demokraatit, która opowiada się za wolnym dochodzeniem do niepodległości wyspy cieszącej się obecnie autonomią w ramach królestwa Danii.
Pakiet deregulacji we wtorek przyjął rząd. W Sejmie powstała specjalna komisja stała ds. deregulacji. Jednak losy projektu są niepewne.
Brak jasności co do strategii nowej administracji oraz obawy przed recesją w USA mocno uderzyły w Wall Street, a szczególnie w akcje gigantów technologicznych.
– Sprawa jesiennych ferii to temat dyskusyjny. Rozważany jest tzw. tydzień projektowy, który da uczniom trochę oddechu. Prywatnie uważam, że można zrobić dodatkowe dni wolne w listopadzie kosztem skrócenia wakacji – podkreśla dr Tomasz Gajderowicz, wicedyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych.
Dla Donalda Trumpa i jego skrajnie prawicowych fanów zdrowy rozsądek jest najlepszą receptą na rozwiązywanie problemów. Niestety, zdrowy rozsądek jest też hasłem z lubością powtarzanym przez nasz liberalny rząd Donalda Tuska.
Jeśli ktoś chciałby na serio powalczyć z nimi i ich pokonać, powinien uważnie przypatrzeć się zjawiskom budującym poparcie dla populistów, a nie ograniczać się do etykietowania ich faszystami oraz trwania w postawie moralnej wyższości. Fakty są dziś takie, że Sławomir Mentzen i Konfederacja są na fali. Z co najmniej czterech powodów.
Partyjni koledzy Sławomira Mentzena obawiają się, że wzrost sondażowy Konfederacji i jej kandydata na prezydenta oraz oczekiwanie wejścia do drugiej tury mogą skończyć się tym, czym wybory parlamentarne. Przeszacowaniem i słabym wynikiem wyborczym.
Głównym mottem działań prezydenta USA Donalda Trumpa zdają się słowa powtarzane przez bohatera serialu „W garniturach”: „Wygrywam, oto co robię”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas