Do pracy tymczasowej zamiast na zasiłek

Przybywa Polaków, którzy utraciwszy wskutek pandemii zatrudnienie, szukają w pracy tymczasowej ucieczki przed bezrobociem.

Aktualizacja: 28.06.2020 21:52 Publikacja: 28.06.2020 21:00

Do pracy tymczasowej zamiast na zasiłek

Foto: Adobe Stock

Gastronomia, produkcja i usługi – to głównie w tych sektorach pracowały przed wybuchem pandemii osoby, które w ostatnich tygodniach zgłosiły się do pracy tymczasowej w agencji zatrudnienia OTTO Work Force. Według jej badania, które „Rzeczpospolita" opisuje jako pierwsza, aż 90 proc. nowych pracowników tymczasowych agencji straciło w wyniku Covid-19 poprzednie miejsce pracy (niekiedy przejściowo).

45 proc. z 500 objętych ankietą osób zwolniono z poprzedniej firmy, a drugie tyle do szukania nowego zajęcia skłoniło czasowe zamknięcie zakładu pracy albo zamrożenie branży, w której pracowali. – W czasach Covid-19 na rynku pracy tymczasowej obserwujemy przewagę polskich pracowników, gdyż wielu Ukraińców na początku pandemii wróciło do swojego kraju – twierdzi Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający OTTO Work Force. Podobne obserwacje mają też inne agencje, wiążąc tę zmianę z powrotem na krajowy rynek pracy części Polaków, którzy dotychczas pracowali za granicą. – Jednak spośród naszych nowych pracowników tymczasowych tylko 8 proc. pochodzi z tej grupy. 92 proc. wcześniej było zatrudnionych w Polsce – zaznacza Dudek.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Rynek pracy
HR-owcy dzielą los specjalistów IT. Oni też odczuli wpływ AI
Materiał Promocyjny
Zawód z misją, nie tylko z cyferkami. Kim naprawdę jest biegły rewident?
Rynek pracy
Zatrudnienie spada od sześciu kwartałów
Rynek pracy
Stopa bezrobocia w marcu spadła. Blisko 830 tys. zarejestrowanych bezrobotnych
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Rynek pracy
Kosztowny spadek zaangażowania pracowników. Przyczyna: frustracja menedżerów