Razem z Polakiem aresztowano też 20-letniego mężczyznę. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani na autostradzie A4 koło Leidschendam. W piątek staną przed prokuratorem. Policja przeszukała też mieszkania podejrzanych w Maurik i Tiel oraz ich miejsce ostatniego pobytu w Rotterdamie. Trzeci aresztowany, 18-latek, został już wypuszczony na wolność.
De Vries walczy o życie. W ciągu ostatnich 20 lat zasłynął z rozwiązywania najtrudniejszych zagadek kryminalnych. Śmiercią groziły mu gangi narkotykowe.
- To jest atak na wolność prasy - powiedział premier Mark Rutte, komentując atak na dziennikarza.
Holenderska policja nie chciała podać "Rzeczpospolitej" dodatkowych informacji w sprawie zatrzymanego Polaka.
Peter R. de Vries został postrzelony po opuszczeniu studia telewizyjnego RTL4. Policja raport o strzelaninie otrzymała ok. 19:30.