To prokuratura zdecydowała o konieczności przeprowadzenia ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej - mówił gość Michała Szułdrzyńskiego dodając, że sprawa ta jest wyjątkowo delikatna. - Rolą prokuratury jest weryfikacja wszystkich przesłanek, które mogły doprowadzić do tej tragedii. Jednym z weryfikowanych wątków jest teoria udziału osób trzecich, więc prokuratura musi przeprowadzić wszelkie niezbędne procedury, by ją sprawdzić.
Dworczyk powtórzył opinię, że tuż po katastrofie nie przeprowadzono niezbędnych badań, ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz kłamała mówiąc o przekopaniu ziemi w miejscu katastrofy, w trumnach zamieniono ciała i dlatego prokuratura musi przedsięwziąć wszelkie możliwe działania, by te błędy naprawić.
Gość programu skomentował również tekst w "Rzeczpospolitej" na temat doradcy komisji śledczej ws. Amber Gold, Kazimierza Turalińskiego, autora m.in. książki „Jak kraść? Podręcznik złodzieja". Jego zdaniem, nie ma żadnych podstaw do oskarżania go o działania przestępcze. Komisja natomiast ma dojść prawdy, dlaczego tysiące Polaków zostało pozbawionych oszczędności i oszukanych.
Michał Dworczyk pytany był o wywiad, którego udzielił Andrzej Duda. Powiedział w nim m.in., że na temat Mistrali, o których mówił Antoni Macierewicz, "ma inną wiedzę". - Nie przesądzałbym o żadnej z teorii, które powstały wokół transakcji sprzedaży Mistrali Egiptowi, a przekazanych (jak twierdzi min. Macierewicz - za dolara - red.) - Rosji. Jestem przekonany, że i prezydent, i szef MON opierali się na wiarygodnych źródłach i sprawa ta zostanie wyjaśniona. Służby państwowe powinny zweryfikować te kwestie i wyjaśnić wątpliwości - mówił poseł PiS.
Za niezdolny do samodzielnego wyjaśnienia afery prywatyzacyjnej uznał Dworczyk warszawski Ratusz. - Jedynym rozsądnym wyjściem z tej sytuacji byłoby podanie się pani prezydent do dymisji i wybór nowego prezydenta. Ale to byłoby możliwe wyłącznie po złożeniu ochronnego parasola, który Platforma rozpostarła nad Hanną Gronkiewicz-Waltz.