Reklama
Rozwiń

„Nowy Ład” PiS opóźniony. Oficjalnym powodem: pandemia

Planowana na 20 marca prezentacja najnowszego projektu partii rządzącej została przesunięta na inny termin. Oficjalnym powodem – pandemia.

Aktualizacja: 19.03.2021 05:14 Publikacja: 18.03.2021 18:01

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki mają być filarami Nowego Ładu

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki mają być filarami Nowego Ładu

Foto: Rzeczpospolita/ Jerzy Dudek

Decyzja o przesunięciu prezentacji całego projektu nazywanego od kilku miesięcy Nowym Ładem zapadła po serii narad i spotkań na Nowogrodzkiej. Została oficjalnie ogłoszona w czwartek przez polityków PiS.

Nieoficjalnie można usłyszeć, że kolejnym terminem jest już czas po Wielkanocy, czyli w praktyce w połowie kwietnia. W czwartek odbyła się też rozmowa premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem Andrzejem Dudą dotycząca Nowego Ładu.

Jakie są powody opóźnienia? Oficjalna przyczyna to trudna sytuacja pandemiczna. W środę rząd ogłosił powrót do obostrzeń, co ma wejść w życie właśnie w sobotę 20 marca. Mają przestać obowiązywać 9 kwietnia, ale nikt nie ma pewności, jaki będzie dalszy rozwój pandemii i III fali. – Najważniejsze osoby w państwie były i są zajęte pandemią – zastrzega nasz rozmówca z PiS. Jak wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej", w ostatnich dniach kwestia prezentacji Nowego Ładu, z wewnętrznej debaty o tym, kiedy jej dokonywać w sytuacji pandemicznej, zmieniła się w kolejne starcie frakcyjne, z udziałem stronnictw w samym PiS. – To był tylko pretekst do kolejnego starcia – zauważa nasz dobrze poinformowany rozmówca. I w takie starcie się zmieniła.

W PiS można się dowiedzieć, że od kilku miesięcy każdy bardziej skomplikowany temat staje się elementem frakcyjnego starcia, często też z udziałem koalicjantów. Nasi rozmówcy przypominają nie tylko kwestię rekonstrukcji, ale też wprowadzania kolejnych obostrzeń w II fali czy też innych decyzji rządu kontestowanych wewnętrznie w zasadzie od czasu wyborów prezydenckich.

W czwartek premier Morawiecki odwiedził halę EXPO w Krakowie, która została przekształcona w szpital tymczasowy. PiS w ostatnich dniach szczególnie mocno akcentuje, że decyzja o budowie tych szpitali była trafna, a krytyka opozycji – krótkowzroczna.

Pod ciśnieniem

Najważniejsi politycy PiS zdają sobie sprawę z wirażu, w który Zjednoczona Prawica wpadła i w którym tkwi od kilku miesięcy. Rząd skupia się na walce z pandemią i reagowaniu na jej konsekwencje, przede wszystkim gospodarcze.

Jak wynika z naszych rozmów, Nowy Ład został pomyślany jako sposób na wyjście z inicjatywą, z „trybu reakcyjnego" (jak to określił jeden z naszych rozmówców), i ponowne pokazanie tego, że PiS realizuje kolejne obietnice. Ma to przynieść efekty w 2023 r., chociaż opozycja, jak i niektórzy politycy wśród koalicjantów PiS, podejrzewają, że w istocie Jarosław Kaczyński szykuje plan B i przedterminowe wybory – być może już jesienią tego roku. A na pewno – opcję na takie rozwiązanie.

Nowy Ład ma zawierać zarówno część dotyczącą podatków, jak i duży komponent inwestycyjny oraz rozwojowy. Poza naciskiem na transformację energetyczną, cyfryzacją, zmianami w ochronie zdrowia i zieloną energią, ważnym elementem planu ma być rozwój mieszkalnictwa. Plan podzielono na dziesięć filarów.

Opozycja: Nie chodzi o pandemię

Politycy opozycji nie wierzą, że decyzja o przeniesieniu Nowego Ładu wynika z powodu pogorszenia sytuacji związanej z pandemią. – To jedna z największych kompromitacji PiS. Zarówno jeśli chodzi o brak zdolności do przedstawienia Nowego Ładu, jak i sprawę Daniela Obajtka – mówi nam szef klubu KO w Sejmie Cezary Tomczyk. Jak dodaje, koalicja nie cofnie się w tej sprawie. Politycy KO założyli w Sejmie zespół śledczy, który ma zajmować się majątkiem prezesa PKN Orlen. W jego skład wchodzą politycy KO, Lewicy oraz PSL.

Pomimo trudnej sytuacji pandemicznej opozycja szkicuje też plany na dalsze tygodnie, w tym kolejne propozycje programowe.

W czwartek lider PO Borys Budka wziął udział w konferencji „Energetyka obywatelska" oraz ogłosił pomysł PO na wydatkowanie oraz nadzór nad Krajowym Planem Odbudowy – ze znacznym udziałem samorządów.

Polityka
Co oznacza słowo azyl i ile trwa 100 dni na 100 konkretów, czyli polityczny alfabet 2024 roku
Polityka
Najnowszy sondaż poparcia partii politycznych. Duże tąpnięcie PiS
Polityka
Ryszard Petru pracuje w sklepie. Mówi o "presji czasowej"
Polityka
Bodnar: Orbán mógł popełnić błąd w sprawie Romanowskiego i Węgry poniosą konsekwencje
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Polityka
Ranking tematów przy wigilijnym stole: od cen masła po wybory prezydenckie i Trumpa
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku