Bonaccini uzyskał w wyborach 51,4 proc. poparcia, podczas gdy jego rywal, popierany przez Ligę, zdobył 43,7 proc. głosów.
Wynik ten oznacza, że Salviniemu nie udało się "odbić" Emilii Romanii rządzonej przez centrolewicę.
Zwycięstwo centrolewicowego kandydata jest sukcesem współrządzącej krajem Partii Demokratycznej, której politykiem jest dotychczasowy gubernator.
Wielkim przegranym wyborów jest jednak nie Liga, a druga z partii rządzących Włochami, Ruch Pięciu Gwiazd, który zdobył w lokalnych wyborach zaledwie 3,5 proc. głosów. Tak słaby wynik Ruchu Pięciu Gwiazd może osłabić pozycję tej partii w rządzie Giuseppe Conte (to polityk bezpartyjny, powiązany jednak z Ruchem Pięciu Gwiazd).
Salvini mówiąc o wyniku wyborów w Emilii Romanii zwrócił uwagę, że kandydat centroprawicy i tak poradził sobie dobrze w regionie, który od dziesięcioleci był bastionem lewicy.