"Świętujmy pięknie, świętujmy mądrze!" - napisał Sutryk na twitterze, informując o zakazie.
W opublikowanym na stronie wrocławskiego urzędu miejskiego zamieszczona została decyzja, wraz z uzasadnieniem. Wynika z niego, że Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w porozumieniu z Komendantem Miejskim Policji we Wrocławiu przeanalizował zagrożenia podczas poprzednich podobnych zgromadzeń oraz opracował prognozę zagrożeń na 11 listopada tego roku. Organ gminy uznał, że podczas planowanego marszu narodowców, zważywszy osobę organizatora, jak i wydarzenia, do jakich doszło w poprzednich latach, może dojść do naruszenia przepisów bezpieczeństwa oraz przestępstw i wykroczeń w zakresie "znieważania osób, nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych" oraz udziału "w zgromadzeniu osób posiadających przy sobie wyroby pirotechniczne lub inne niebezpieczne materiały i narzędzia".