Antoni Mężydło: Druga kadencja zaszkodzi PiS

Solidarność nie była dla mnie objawieniem. Przyczepiali się do niej różni ludzie, niejednokrotnie agenci i funkcjonariusze służb. Wolałem wcześniejszą opozycję, która miała charakter bardziej elitarny - mówi Antoni Mężydło, senator Koalicji Obywatelskiej.

Aktualizacja: 16.12.2019 06:10 Publikacja: 13.12.2019 00:01

Antoni Mężydło: Druga kadencja zaszkodzi PiS

Foto: Forum

Plus Minus: W PRL był pan inżynierem elektronikiem, konstruktorem, zasłużył się pan jako działacz opozycji, a w wolnej Polsce został magazynierem. Czyżby transformacja obeszła się z panem brutalnie?

Nie. To w PRL pracowałem niezgodnie z wykształceniem, bo byłem informatykiem. A trafiłem do toruńskich Zakładów Radiowych i Telewizyjnych ZARAT (filii zakładów warszawskich), ponieważ z powodu działalności opozycyjnej nikt mnie nie chciał zatrudnić. Po całej Polsce jeździłem za pracą i dopiero w Toruniu ją znalazłem. Służba Bezpieczeństwa miała mnie już dosyć, uznała, że lepiej, żebym pracował tam niż w Warszawie.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów