Tokarczuk, spokój, precyzja i czułość

Nie spotkamy się tu przed świętami, więc trzeba by już teraz odsunąć sprawy bieżące i zająć się refleksją. To konieczne, jeśli się chce naprawdę świętować, bo sprawy bieżące upadły tak nisko, że powinny się mieścić tylko w podrzędnych kronikach kryminalnych, a mieszczą się na pierwszych stronach poważnych gazet.

Aktualizacja: 15.12.2019 14:53 Publikacja: 13.12.2019 17:00

Tokarczuk, spokój, precyzja i czułość

Foto: AFP

Ilość czasu, jaką poświęcamy na pana o nazwisku Banaś, byłaby naprawdę godna lepszej sprawy, gdyby nie fakt, że zajmuje on stanowisko godne poświęcenia czasu. To, kto komu i ile czegoś znajdzie, nie jest zagadnieniem szarej strefy, tylko racji stanu. Dlatego patriota, który chce wiedzieć coś o losach kraju, musi trzymać rękę na pulsie człowieka o nazwisku Banaś. I to mogłoby być śmieszne, gdyby nie było tak poważne.

Pozostało 88% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Śniła mi się dymisja arcybiskupa oskarżonego o tuszowanie pedofilii
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Polska przetrwała, ale co dalej?
Plus Minus
„Septologia. Tom III–IV”: Modlitwa po norwesku
Plus Minus
„Dunder albo kot z zaświatu”: Przygody czarnego kota
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Plus Minus
„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje