Piotr Trudnowski: Grozi nam dyktat emerytów

Jeżeli starsi chcieliby załamywać dziś ręce nad tym, że życie publiczne jest dużej części młodzieży obojętne, to niech szukają winy głównie u siebie. To pokolenie rodziców nie przekazało w swojej masie żadnych wzorców zaangażowania obywatelskiego młodzieży - mówi Piotr Trudnowski, prezes Klubu Jagiellońskiego.

Publikacja: 10.05.2019 10:00

Piotr Trudnowski: Grozi nam dyktat emerytów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Plus Minus: W ostatnich latach młodzi dwa razy gremialnie ruszyli do urn wyborczych. W 2007 r. odsunęli od władzy PiS, w 2015 – Platformę Obywatelską. Widać jakieś przesłanki, że i tej jesieni tak się zmobilizują?

Przed wyborami w 2015 r. widoczne było wypalenie się poparcia Platformy Obywatelskiej po jej osieroceniu przez Donalda Tuska. Mocno przewietrzyła się scena polityczna – pojawiły się Kukiz'15, Nowoczesna, partia Razem, a partia Korwin-Mikkego po sukcesie w wyborach europejskich przestała wydawać się zmarnowanym głosem. Młodzi mieli poczucie, że to ważne głosowanie, że wreszcie mogą mieć wpływ na coś istotnego. Wybory samorządowe i europarlamentarne w 2014 r. nie cieszyły się tak dużym zainteresowaniem z ich strony. Zmobilizowali się dopiero na parlamentarne – to wtedy wielu ludzi z kilku roczników po raz pierwszy oddawało głos w wyborach. Tym razem mobilizację właściwą dla tzw. first-time voters mogły skonsumować już trochę zeszłoroczne wybory samorządowe, które cieszyły się wysoką frekwencją.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów