Zdaniem wiceprzewodniczącego PO, szef MON Antoni Macierewicz wszystkie zasługi przypisuje sobie, co jest nieprawdą. - A co z tarczą antyrakietową? – pytał Siemoniak. Mówiąc, że te negocjacje zaczęły się zanim obecny szef obrony narodowej zaczął pełnić tę funkcję. - Minister ma ogromną zdolność mówienia nieprawdy. Żal mi tego, że czytają to ludzie za granicą – dodawał.
Szef MON w rządzie PO-PSL twierdzi, że opozycja nie podważa pozycji ministra Macierewicza bardziej niż on sam. - On sam ją podważa, nie trzeba mu wiele pomagać. Na szczycie w Newport powiedziano już o wzmacnianiu wschodniej flanki – mówił Siemoniak. - Wszyscy widzą, że jest polityk, który uważa, że od niego zaczął się świat.
Siemoniak zaznaczył jednak, że rozpoczynający się dzisiaj szczyt NATO to wspólny sukces dzisiejszej opozycji i rządu. - Jest to sukces prezydenta Andrzeja Dudy, jak wcześniej prezydenta Bronisława Komorowskiego i obu rządów.
Co znaczy dla przeciętnego Polaka szczyt NATO? - Kolejny krok budujący bezpieczeństwo Polski – mówił gość programu. - Ten umowny Kowalski może poczuć się bezpieczny. Zimna wojna była zwycięska dla Zachodu, bo Stany Zjednoczone były obecne w Europie.
Zdaniem polityka PO obecny rząd psuje pozycję Polski na arenie międzynarodowej. - Bardzo źle się czuję, że prezydent USA ma w upublicznionej agendzie sprawy wewnętrzne Polski, a lecąc samolotem czyta w New York Timesie, że prezes Jarosław Kaczyński jest klonem Władimira Putina – mówił Siemoniak.