Spółdzielnie mieszkaniowe mają pierwsze szczegółowe wytyczne głównego inspektora sanitarnego, jak mają dbać o nieruchomości w czasie pandemii.
W wytycznych GIS powołuje się na art. 22 ust. 1 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Wynika z niego, że właściciel, posiadacz lub zarządzający ma obowiązek utrzymywać nieruchomość w należytym stanie higieniczno-sanitarnym. Obejmuje to m.in. odkażanie klatek schodowych i wind na terenie spółdzielni mieszkaniowej.
– Dotąd mieliśmy tylko informację od sanepidu, że mamy zintensyfikować działania dezynfekcyjne, bez podawania, na czym to ma polegać – tłumaczy Dariusz Śmierzyński, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Ruda w Warszawie. – Opierając się na zdrowym rozsądku i swojej wiedzy, zaczęliśmy dezynfekować klatki schodowe, korytarze, windy. Taka profesjonalna dezynfekcja środkiem wirusobójczym starcza na dwa tygodnie. Kosztuje jednak niemało, bo miesięcznie dla jednego budynku 3 tys. zł. Oczywiście przecieramy także przyciski, poręcze, klamki. Chciałbym również zamontować w windach przepływowe lampy UVC do dezynfekcji powietrza – mówi prezes Śmierzyński.
Wytyczne głównego inspektora sanitarnego dotyczą też osób na kwarantannie i chorych.