Austriacki przedsiębiorca miał nie otrzymać zapłaty za prace wykonane przy przygotowaniu budowy dwóch wieżowców na działce spółki Srebrna. Sprawę tę podchwycił już m.in. austriacki dziennik kurier.at, który opisuje najnowszą aferę taśmową artykułem zatytułowanym „Tajne nagrania: Kaczyński nie chce zapłacić Austriakowi”.
Gerald Birgfellner jest, jak informuje Gazeta Wyborcza, zięciem kuzyna prezesa PiS Jana Marii Tomaszewskiego. Jest też biznesmenem, choć o jego dokonaniach – również na austriackim rynku – trudno znaleźć szczegółowe informacje. Występuje on jednak w wielu wpisach do rejestrów spółek w Polsce, ale także w Austrii. Według austriackiego rejestru spółek od 27 lat prowadzi działalność w Wiedniu.
Birgfellner jest wpisany do KRS kilku polskich spółek. Najświeższy wpis (z 24 października 2018 r.), dotyczy sytuacji, gdy firma Celtis wpisała go do rejestru KRS jako „zarząd firmy”. Spółka miała się zajmować wynajmem i zarządzaniem nieruchomościami własnymi i dzierżawionymi.
Rok wcześniej, 20 listopada 2017 dokonano wpisu do rejestru KRS, w którym Gerald Birgfellner został wymieniony jako jeden ze współwłaścicieli firmy Balios Project Management Holding sp. z o.o. w organizacji spółka komandytowa, zarejestrowanej w warszawskim wieżowcu przy Chałubińskiego 8.
Czytaj także: Bank Pekao o inwestycji w „wieże Kaczyńskiego”