Rynek koncertowy pozostaje ostatnią branżą kultury, która nie została odmrożona po lockdownie. Działają już kina i teatry, tymczasem występów nie można organizować nawet w plenerze, na powietrzu.
Stowarzyszenie Organizatorów Imprez Artystycznych i Rozrywkowych oraz Izba Gospodarcza Menedżerów Artystów Polskich prowadziły w tej sprawie negocjacje z Instytutem Muzyki i Tańca, który reprezentuje rząd. Jak się dowiedzieliśmy, agencjom i menedżerom wielokrotnie gwarantowano publikację odpowiedniego rozporządzenia o możliwości organizowanie koncertów na powietrzu – od 21 maja, a także w salach – od 29 maja. Rozporządzenia nie ma, a branża koncertowa czuje się oszukana. Wobec tego w poniedziałek zaczyna protest. Nie wiadomo jeszcze, jaką przyjmie formę.