Budapeszteński zespół należy do europejskiej czołówki i trudno się dziwić, skoro stworzył go i prowadzi Ivan Fischer, dyrygent, także europejskiej rangi oraz wybitny muzyk. Razem potrafią świetnie grać i co ważne – cieszą się ze wspólnego muzykowania, a ich radość ma wpływ na jakość interpretacji.
Na Festiwalu „Eufonie” Budapeszteńska Orkiestra Festiwalowa połączyła zabawę z wielką symfoniką. Z jednej strony były łatwo wpadające w ucho melodie Antonina Dvořáka („Legenda” i jeden z „Tańców słowiańskich”), z drugiej zaś – VI Symfonia tegoż kompozytora. Jej brawurowo zagrany finał stał się dowodem niezwykłej precyzji oraz porozumienia muzyków i jej dyrygenta.