Ma to być tym razem ponad 650 osób, które opuszczą firmę do roku 2023. Czyli restrukturyzacja powinna zakończyć się akurat w momencie, kiedy według większości prognoz ruch lotniczy zacznie się odradzać. Wcześniej austriacki przewoźnik obniżył koszty negocjując warunki wynajmu samolotów z firmami leasingowymi, zmniejszył powierzchnie biurowe oddając 4 z 8 pięter wykorzystywanych na lotnisku w Wiedniu. — Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności jaką mamy wobec Austriaków i zamierzamy spłacić nasze zadłużenie tak szybko, jak to będzie możliwe, a w każdym razie kiedy tylko rynek się ożywi — tak tłumaczyła pracownikom nowe cięcia kosztów Alexis von Hoensbroech, prezes Austrian Airlines.