Ojciec Tadeusz Rydzyk kolejny raz zwraca uwagę na sprawę gender w szkołach i na uczelniach. We wrześniu narzekał na brak odpowiedniego dofinansowania toruńskiej uczelni przez rząd.
Jego zdaniem ministerstwo finansuje uczelnie, które są przesiąknięte "lewactwem, gender, a wykładowcy są często demoralizatorami przeciwko Bogu i ojczyźnie".
Czytaj także: O. Rydzyk żali się na brak pomocy od rządu. "Pieniądze na lewactwo i gender"
Kolejny raz do tematu Rydzyk nawiązał podczas poniedziałkowej mszy. - Posyłać do dobrych uczelni, a nie tam, gdzie w tej chwili już szerzą ideologię gender, studia genderowe... Nawet w Toruniu na uniwersytecie są - powiedział. - Tutaj Orban załatwił sprawę bardzo jasno. Wiecie o tym. Podpisał: nie ma żadnych studiów genderowych. Przecież to jest ideologia. To jest z marksizmu - dodał. Redemptorysta krytykował w ten sposób "Gender Studies" na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika.
Rydzyk o sytuacji w polskich szkołach wspomniał także wczoraj na stronie Radia Maryja. Komentował zaplanowaną na jutro akcję "Tęczowy piątek", która odbędzie się w ponad 200 placówkach w całej Polsce.