Biskup Romuald Kamiński powiedział w rozmowie z "Gościem Niedzielnym", że ksiądz Lemański pozostaje pod jego jurysdykcją, ale przechodzi do archidiecezji łódzkiej, gdzie będzie pełnił posługę.
Ksiądz Lemański będzie też kontynuował działalność na rzecz dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, na którym to terenie działa od wielu lat.
Komentując decyzję bp. Kamińskiego, ks. Lemański powiedział radiu TOK FM, że cofnięcie suspensy oznacza dla niego zakończenie trudnego etapu w życiu i radość z powrotu do aktywnej posługi kapłańskiej.
Do nałożenia suspensy na ks. Wojciecha Lemańskiego w 2014 roku doszło w wyniku wcześniejszego konfliktu wiernych w parafii księdza w Jasienicy.
Ówczesny zwierzchnik ks. Lemańskiego, abp. Henryk Hoser zarzucał mu „konfliktowanie lokalnej społeczności”, „deprecjonowanie osób i posługi biskupów i kapłanów”, „naruszenie dóbr osobistych i dobrego imienia”, „podejmowanie decyzji dotyczących parafii bez zgody kompetentnej władzy kościelnej” oraz „brak współpracy z władzami oświatowymi i samorządowymi”.