Koronawirus w Polsce. Jakie zmiany w obostrzeniach w czerwcu?

Szef resortu zdrowia zapowiedział we wtorek, że w kwestii obostrzeń przedstawi dziś "dalsze kroki luzujące". - To będzie taka informacja, która będzie przekazana najpierw w perspektywie co się będzie działo do 26 czerwca, czyli do początku wakacji - oświadczył.

- Jeżeli chodzi o ten najbliższy okres, to tutaj nie należy się spodziewać takiego dużego luzowania - zastrzegł Adam Niedzielski dodając, że rząd myśli o "kosmetycznych zmianach" w ograniczeniach praw obywatelskich i swobody prowadzenia działalności gospodarczej, wprowadzonych w związku z koronawirusem SARS-CoV-2.

Według zapowiedzi, łagodzenie obostrzeń miało dotyczyć m.in. zgromadzeń i wesel.

Czytaj także:
Dworczyk: Polska odda część kupionych szczepionek innym krajom

- Obserwujemy bardzo wyraźny spadek liczby zakażeń, liczby hospitalizacji - rozpoczął środową konferencję minister zdrowia informując, że dziś resort poinformuje o ok. 600 zakażeniach przy 55 tys. wykonanych testów.

- Tygodniowe średnie z ostatnich dwóch tygodni - widać, że dynamika spadków zakażeń jest nadal bardzo wysoka - podkreślił.

Obostrzenia łagodzone, zakażeń coraz mniej

- To o tyle pozytywna wiadomość, że od początku maja realizujemy bardzo odważny program luzowania obostrzeń, a nie przekłada się to na wzrost liczby zakażeń - zaznaczył. Dodał, że spada także liczba zgonów związanych z COVID-19.

Minister zdrowia dodał, iż "można powiedzieć, że pandemia odpuszcza we wszystkich obszarach".

Mówił, że w związku ze spadkiem liczby pacjentów z koronawirusem zmniejszana jest liczba łóżek przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19. - W tej chwili w systemie walki z covidem mamy 16 tys. łóżek przy obłożeniu rzędu 4-5 tys. - dodał Niedzielski.

- W tej chwili głównym zagrożeniem są nowe mutacje - powiedział.

Szef resortu zdrowia dodał, że jeśli chodzi o obostrzenia rząd bierze pod uwagę sytuację w kraju oraz w innych państwach. - Jesteśmy krajem, który ma stosunkowo liberalne obostrzenia - stwierdził dodając, że np. we Francji wciąż obowiązuje godzina policyjna.

Minister powiedział, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w Polsce nastąpił znaczny wzrost mobilności ludzi. - Widać, że luzowanie obostrzeń doprowadza do zwiększenia mobilności - dodał.

Zmiany w obostrzeniach

Adam Niedzielski przedstawił zmiany w obostrzeniach, które mają obowiązywać od 6 do 25 czerwca. Powiedział, że na razie zmiany nie są duże. W przyszłym tygodniu rząd ma podać decyzje dotyczące okresu do końca sierpnia.

- To są plany, które w zależności od sytuacji epidemicznej będą mogły podlegać korektom - zastrzegł.

- Od 6 czerwca będą przedłużone do 25 czerwca w tej chwili obowiązujące reguły, reżim sanitarny, ale dodatkowo zdecydowaliśmy się na takie zmiany być może nie o fundamentalnym charakterze, ale które korygują to, co do tej pory regulowało zasady sanitarne - powiedział.

- Myślę, że najważniejszym zagadnieniem jest to, że przywracamy możliwość prowadzenia w tradycyjny sposób targów, konferencji, wystaw z limitem, który dotyczy innych zdarzeń w obiektach zamkniętych, gdzie 1 osoba przypada na 15 metrów kwadratowych - oświadczył.

Limit 1 osoby na 15 m2 będzie dotyczył też sal zabaw dla najmłodszych, które były do teraz zamknięte.

- Bardzo ważnym elementem jest kwestia imprez i zgromadzeń. Mówimy o weselach, o zgromadzeniach publicznych. Od 6 czerwca zwiększamy limit do 150 osób - do tej pory wynosił on 50 osób - powiedział minister.

Przekazał, że w transporcie zbiorowym limit obłożenia zostanie zwiększony do 75 proc.

Limity nie dotyczą zaszczepionych przeciw COVID-19

- Do tych limitów nie są wliczane osoby zaszczepione (przeciw COVID-19) - podkreślił Niedzielski.

- Jeżeli ktoś jest zaszczepiony nie będzie liczony ani w limitach hotelowych, ani w limitach konferencyjnych, ani we wszystkich innych limitach, z którymi mamy do czynienia - oświadczył.

- To jest z jednej strony oparte na potwierdzeniu ze strony badań, że szczepienie zabezpiecza w bardzo dużym stopniu - mówimy nawet o ponad 90 proc. - przed rozprzestrzenianiem się zakażenia, ale przede wszystkim chcemy zachęcać w ten sposób do szczepienia - dodał.