Koronawirus w Polsce. Liczba pacjentów z COVID znowu rośnie

Najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia mówią, że z powodu zakażenia nowym koronawirusem SARS-CoV-2 hospitalizowanych w Polsce jest 18 521 osób. Od poniedziałku liczba pacjentów wzrosła o 145 - drugi dobowy wzrost z rzędu. W ujęciu siedmiodniowym odnotowano spadek liczby hospitalizowanych z COVID-19 wynoszący 689.

O 396 spadła liczba istniejących "covidowych" łóżek szpitalnych, o 541 - liczba wolnych łóżek. Dla osób zakażonych koronawirusem pozostało 17 057 wolnych łóżek (47,9 proc. wszystkich "covidowych").

Czytaj także:

Koronawirus w Polsce. Prof. Horban mówi, kiedy będziemy mogli zapomnieć o maskach

Obecnie 1 673 osób - o 41 mniej niż dzień wcześniej - wymaga respiratora. W ciągu doby liczba osób wymagających respiratorów spadła o 2,4 proc., w ciągu tygodnia - o 3,8 proc.

Dla pacjentów z COVID-19 pozostało 1 398 wolnych respiratorów - 45,5 proc. wszystkich dostępnych dla pacjentów zakażonych koronawirusem.

Dowiedz się więcej: Gowin: Nie ma powodów do paniki, sytuacja jest pod kontrolą

Od 23 października Ministerstwo Zdrowia informuje, ile łóżek i respiratorów jest w polskim systemie ochrony zdrowia dla pacjentów z COVID-19. Jak przekazano we wtorek, obecnie zasoby te wynoszą 35 578 łóżek i 3 071 respiratorów. Obie te wartości są niższe niż dzień wcześniej.

Biorąc pod uwagę liczbę wszystkich oraz zajętych łóżek "covidowych", w ciągu doby w systemie ubyło 541 wolnych miejsc dla pacjentów z COVID-19. W tym samym okresie liczba dostępnych respiratorów wzrosła o 28.

W porównaniu ze stanem sprzed 24 godzin, liczba osób objętych w naszym kraju kwarantanną z uwagi na koronawirusa spadła o 8,5 tys. i wynosi 163 030. W ujęciu siedmiodniowym spadek wynosi 14,8 tys.

Nadzorem epidemiologicznym objęto 9 tys. osób (dobowy spadek o 684, tygodniowy - o 2,4 tys.).

Czytaj także:
Minister: Najlepszy prezent? Że nie przyjedziemy na święta

Od poniedziałku liczba ozdrowieńców wzrosła w Polsce o 8,2 tys., w ciągu tygodnia - o 74,5 tys. Za ozdrowiałych uznano w sumie 954 272 zakażonych.

Według danych z 21 grudnia, w naszym kraju pod kątem koronawirusa przebadano ponad 6,91 mln próbek pobranych od ponad 6,67 mln osób. Z danych przedstawianych przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że w ostatnim czasie w Polsce malała liczba wykonywanych testów na koronawirusa. W ciągu ostatnich siedmiu dni badano średnio 30,8 tys. próbek dziennie. Dla porównania, w tygodniu kończącym się 8 listopada wartość ta przekraczała 68 tys.

Liczba aktywnych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce wynosi 227 587.

Koronawirus SARS-CoV-2, znany wcześniej jako 2019-nCoV po raz pierwszy pojawił się w Wuhan prawdopodobnie w połowie listopada 2019 roku.

Pierwszym dużym ogniskiem epidemii koronawirusa był targ z owocami morza w Wuhan, który władze zamknęły 1 stycznia w związku z rozpowszechnianiem się choroby.

Na początku stycznia władze Chin oficjalnie przyznały, że zachorowania w Chinach powoduje nowy wirus z rodziny koronawirusów - wirusów odzwierzęcych (inne znane wirusy z tej rodziny to m.in. SARS i MERS).

Istnieje hipoteza, że wirus przeniósł się ze zwierząt na człowieka w wyniku jedzenia mięsa dzikich zwierząt: nietoperzy, węży lub łuskowców.

Objawy COVID-19, choroby wywoływanej przez koronawirus to gorączka, kaszel, ból mięśni, osłabienie. W ponad 80 proc. przypadków przebieg choroby jest łagodny i przypomina przebieg grypy. WHO szacuje śmiertelność nowego koronawirusa na poziomie ok. 3,4 proc. (w przypadku grypy - 0,1 proc.).