Strajk kobiet: Stanisław Karczewski skomentował protesty po wyroku TK ws. aborcji

"Czy organizatorzy, uczestnicy i ci którzy zachęcają do protestów #StrajkKobiet, zdają sobie sprawę, że wydają wyrok śmierci na tysiące niewinnych ludzi?" - pyta na Twitterze senator PiS, były marszałek Senatu, Stanisław Karczewski.

Aktualizacja: 02.11.2020 06:36 Publikacja: 02.11.2020 06:23

Strajk kobiet: Stanisław Karczewski skomentował protesty po wyroku TK ws. aborcji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

arb

Karczewski w maju 2020 roku zrezygnował z funkcji wicemarszałka Senatu. Zapowiedział wówczas, że wraca do pracy jako lekarz (Karczewski jest z wykształcenia chirurgiem).

W czasie pierwszej fali epidemii w Polsce Karczewski na własne życzenie zgłosił się do pracy w szpitalu. 

Teraz Karczewski nawiązał na Twitterze do protestów ulicznych jakie od 11 dni trwają w Polsce w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. W piątek na ulicach Warszawy demonstrowało ok. 100 tysięcy osób.

Senator podkreślił, że wraca właśnie z dyżuru (w szpitalu), w którym "są chorzy COVID-19 w ciężkim stanie". Dodał, że pytanie o odpowiedzialność protestujących zadaje "jako lekarz, a nie polityk".

O powstrzymanie się od wychodzenia na ulice apelował do protestujących premier Mateusz Morawiecki wskazując na zagrożenie epidemiczne. Premier podkreślał, że protestujący - w większości ludzie młodzi - w mniejszym stopniu narażają siebie a w większym swoich bliskich, rodziców i dziadków.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999