Członek Instytutu Studiów Amerykańskich Ministerstwa Spraw Zagranicznych Korei Północnej zarzucił Korei Południowej "głośne mówienie o pojednaniu i współpracy między państwami", a jednocześnie kupują broń od Stanów Zjednoczonych.
W rozmowie z agencją KCNA powiedział, że nie ma wątpliwości co do zakupu amerykańskich myśliwców. Mają one zapewnić przewagą wojskową nad północnym sąsiadem oraz zapewnić możliwość najechania Korei Północnej.
- Z naszego punktu widzenia nie ma innego wyjścia, jak tylko opracowanie i przetestowanie specjalnego uzbrojenia - powiedział.
Pierwsze F-35 dotarły do Korei Południowej w marcu. Kolejne dostawy zaplanowane są na ten rok. Seul zakupił łącznie 40 myśliwców. Ostatni egzemplarz ma być dostarczony w 2021 roku.