Szułdrzyński: Podwójne zszarganie pamięci Adamowicza

Zburzenie pomnika ks. Jankowskiego to samosąd, dla którego nie powinno być miejsca w państwie prawa.

Aktualizacja: 21.02.2019 12:24 Publikacja: 21.02.2019 12:16

Pomnik ks. Jankowskiego

Pomnik ks. Jankowskiego

Foto: Shutterstock

Po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza nie ustawały apele o to, by nasze życie publiczne stało się bardziej cywilizowane, by agresję zastąpiła merytoryczna debata, wzajemne oskarżenia ustąpiły miejsca dyskusji o programach i racjach, zaś nienawiść została całkiem wyrugowana. Nie minęło sześć tygodni od tej makabrycznej zbrodni, a już po raz kolejny przemoc wdarła się do naszego życia. Bo samowolne zdemontowanie w nocy pomnika księdza prałata Henryka Jankowskiego w Gdańsku to nie tylko złamanie prawa, dobrych obyczajów, ale też kolejny akt agresji brutalizujący nasze życie publiczne.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 19 zł kwartalnie!
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Marcin Romanowski problemem dla Karola „nie uważam nic” Nawrockiego
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dlaczego „nie uważam nic” Karola Nawrockiego nie jest błędem
Komentarze
Romanowski, polski Puigdemont. Jak polityka podważa zaufanie w UE
Komentarze
Rusłan Szoszyn: W Warszawie zaatakowano Jana Malickiego, wroga dyktatorów
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Dariusz Wieczorek odchodzi, bo był zbyt skromny, czyli jak nie kończyć kryzysów
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku