Jak poinformował Greenpeace Polska, w akcji wzięły udział osoby z Polski, Austrii, Chorwacji, Indonezji, Niemiec, Szwajcarii i Węgier, a okazją do jej przeprowadzenia jest rozpoczynający się w niedzielę w Katowicach szczyt klimatyczny COP24. "Obrońcy Klimatu domagają się od liderów politycznych odejścia od węgla i sprawiedliwej transformacji energetycznej" - czytamy na stronie organizacji.
- Zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem COP24 Ministerstwo Energii przedstawiło projekt polityki energetycznej Polski do 2040 r. Projekt ignoruje zagrożenia i wyzwania wynikające z kryzysu klimatycznego i dowodzi, że minister Krzysztof Tchórzewski kompletnie nie rozumie zmian, jakie zachodzą w światowej energetyce. Zakłada m.in., że w 2030 r. wciąż 60 proc. energii elektrycznej produkowane będzie w Polsce z węgla, a w połowie lat trzydziestych niemal zupełnie zniknie z Polski przyjazna dla klimatu energia wiatrowa produkowana na lądzie. To tym bardziej absurdalne, że już teraz koszt produkcji energii w nowych elektrowniach wiatrowych w Polsce jest o ponad połowę niższy od kosztów energii wytwarzanej przez elektrownie węglowe - powiedział Paweł Szypulski z Greenpeace Polska.