"China Daily" w artykule redakcyjnym pisze, że decyzja USA o ograniczeniu liczby wiz wydawanych członkom Komunistycznej Partii Chin i ich rodzinom oraz zakaz sprowadzania do USA bawełny z Sinciangu to "niepokojące sygnały".
"Nawet jeśli następna administracja chciałaby w jakikolwiek sposób złagodzić napięcia (...), niektórych szkód nie da się naprawić, tak jak chciał tego urzędujący prezydent USA" - czytamy w "China Daily".
Według dziennika "dwustronne relacje" USA z Chinami zostały skierowane na "niebezpieczną ścieżkę".
Ambasador Chin w USA, Cui Tiankai, w czwartek napisał na Twitterze, że między USA a Chinami "zawsze były różnice", ale "żadna z nich nie usprawiedliwia konfrontacji i wojny, zimnej lub gorącej".
"Z odpowiednią dozą obustronnego szacunku i zrozumienia, możemy poradzić sobie z tymi różnicami" - dodał.