W czwartek Sąd Rejonowy w Warszawie wydał precedensowy wyrok dotyczący smogu. Pozew wniosła aktorka Grażyna Wolszczak. Twierdziła, że doszło do naruszenia jej dóbr osobistych.
Czytaj także: Grażyna Wolszczak wycofuje pozew za smog przeciwko m.st. Warszawie
– W okresach jesienno-zimowych, kiedy zanieczyszczenie powietrza jest największe, musi ograniczyć swoją aktywność fizyczną na świeżym powietrzu. Ponosi również koszty, m.in. zakupiła oczyszczacz powietrza. Ponadto wysokie stężenie niebezpiecznych pyłów w powietrzu źle wpływa na jej zdrowie i jest zmuszona śledzić komunikaty w tej sprawie – wylicza Radosław Górski, radca prawny, pełnomocnik aktorki. – Tymczasem moja klientka ma prawo do czystego powietrza. – podkreśla mec. Górski.
Aktorka zażądała od Skarbu Państwa 5 tys. zł na rzecz stowarzyszenia Unicorn. Sąd uznał, że doszło do naruszenia dóbr osobistych aktorki. I nakazał SP zapłacić żądaną kwotę.
Zdaniem sądu w Warszawie i w całej Polsce w ostatnich dziesięciu latach, których dotyczył pozew, stężenie pyłów PM 2,5 i PM 10 oraz benzo(a)pirenu w powietrzu w zimie zdecydowanie przekraczało dopuszczalne normy.