„Rzeczpospolita" co miesiąc szacuje wartość koszyka zakupów hipotetycznej czteroosobowej rodziny, uwzględniając najnowsze dane dotyczące cen publikowane przez GUS. Tych za styczeń jeszcze nie ma, natomiast według grudniowych wartość koszyka poszła w górę rok do roku aż o 8,3 proc. do 1247,31 zł. W ujęciu miesiąc do miesiąca wzrost wynosi prawie 3 proc.
Susza podbije ceny
W koszyku uwzględniliśmy ceny 37 artykułów i usług, z jakich najczęściej korzystają rodziny. Koszty w dużej mierze zależą od miejsca zamieszkania. Najmniej na zakupy wyda rodzina mieszkająca w województwie podkarpackim – 1187 zł, o ponad 117 zł mniej niż rodzina z zachodniopomorskiego. Osoby zamieszkałe w woj. mazowieckim wydadzą 1248,7 zł. Jeśli porównamy ceny rok do roku, to zobaczymy, że najbardziej wzrosły w województwie zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim, a najmniej w lubuskim i pomorskim.
Czytaj także: Inflacja uderzy w budżety gospodarstw domowych
Czy w tym roku należy spodziewać się dalszego wzrostu cen podstawowych produktów konsumpcyjnych, w tym żywności? – Tak, z wielu powodów: począwszy od wysokiej dynamiki płac, rosnących cen energii, przez suchą zimę i nierozwiązany problem z ASF, aż do podatku cukrowego – wymienia Sonia Buchholtz, ekspertka ekonomiczna Konfederacji Lewiatan.
