W Rosji obywatele płacą podatek liniowy (dotąd 13 procent dla wszystkich). W poniedziałek Władimir Putin podpisał ustawę, zgodnie z którą stawka podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) „dla dochodów okresowych i regularnych powyżej 5 mln rubli (247,5 tys. zł) rocznie, bezpośrednio związanych z pracą (w tym z wynagrodzeń i dywidend), wzrośnie od 2021 roku do 15 procent". Dokument został opublikowany na oficjalnym portalu informacji prawnych Kremla.
Czytaj także: Rosja szykuje finansową rewolucję. Podatek będzie tylko jeden
Wprowadzenie wyższej stawki PIT dla klasy średniej i najbogatszych Putin zapowiedział w czerwcu. Wtedy nie było jednak mowy o tak licznych wyjątkach, które jako się okazuje, pozwolą przede wszystkich bogaczom, nie płacić wyższej stawki.
Nowa ustawa przewiduje bowiem szereg wyjątków. Wyższy podatek nie będzie dotyczyć dochodów ze sprzedaży majątku osobistego obywateli (z wyjątkiem papierów wartościowych) oraz wypłat ubezpieczenia z umów ubezpieczenia i umów emerytalnych. Dla nich stawka pozostanie na poziomie 13 procent.
Ministerstwo finansów liczy na dodatkowe wpływy z podwyżki PIT przez trzy lata (od 2021 do 2023 r.) w wysokości 190 mld rubli (9,42 mld zł). Pieniądze te mają zostać przeznaczone na leczenie dzieci z rzadkimi chorobami.
