Walka z pandemią drogo kosztuje nie tylko budżet państwa, ale też samorządy, które muszą dokładać się do walki z koronawisem. Z własnych środków opłacają między innymi koszty kwarantanny, dezynfekcję miejsc i instytucji publicznych, a także ochronę pracowników.
– Musieliśmy zapewnić miejsca, w których osoby wracające z zagranicy lub mające kontakt z zarażonym mogłyby odbyć kwarantannę – powiedział jeden z samorządowców w rozmowie z Business Insider Polska.
– Liczyliśmy, że całość poniesionych kosztów zostanie nam zrefundowana, tymczasem okazało się, że zwrot sięga zaledwie 125 zł na osobę za dobę, my wydaliśmy dużo więcej – dodał.
Zadań wytyczonych odgórnie przez rząd samorządy mają teraz wiele, z kolei nie wszystkie są refundowane przez państwo.
– Wrocław na przykład na przeciwdziałanie COVID-19 do końca maja przeznaczył ze środków własnych kwotę 19,3 mln zł. Natomiast ze źródeł zewnętrznych mamy otrzymać – jak nas poinformowano – ponad 1,6 mln zł – wyjawił Marcin Obłoza z biura prasowego urzędu miasta.