15 września 2008 roku, czyli 10 lat temu, upadł bank inwestycyjny Lehman Brothers. To symboliczny początek kryzysu, który wybuchł na amerykańskim rynku nieruchomości. Stamtąd rozlał się na większość krajów świata wywołując kryzys zaufania i m.in. przeceny mieszkań i domów. Dotknięte zostały prawie wszystkie kraje, które badają i udostępniają dane na temat zmian cen nieruchomości. Jedne poradziły sobie z zawirowaniami bardzo szybko i zostały uznane przez inwestorów za bezpieczną przystań dla kapitału (np. centrum Londynu, Szwajcaria czy Australia) podczas gdy w innych problemy trwały latami (USA, Hiszpania, Grecja, Bułgaria).