W ubiegłym roku wartość polskiego rynku sponsoringu sportowego wyniosła 916,1 mln zł, co oznaczało jego zwyżkę o 5,2 proc. – wynika z najnowszego raportu firmy badawczo-doradczej Sponsoring Insight. To drugi z rzędu rok wzrostu. Trend taki powinien utrzymać się jeszcze przynajmniej przez dwa lata. W 2020 r. specjaliści oczekują przekroczenia bariery 1 mld zł.
Daniel Obajtek: Orlen wszedł do Formuły 1 dosłownie w ostatnim momencie
– W najbliższej przyszłości czeka nas trudna walka o nowego kibica: zachęcenie go do oglądania wydarzeń sportowych na ekranie i przede wszystkim na stadionie – twierdzi Karol Lejman, prezes agencji sportowej One Sport. Dodaje, że rozwój technologii i szeroka dostępność transmisji sprawiły, że wymagania wzrastają i jednym z głównych zadań organizacji będzie zbudowanie atrakcyjnej, niepowtarzalnej i nieodtwarzalnej za pomocą jakiegokolwiek przekazu cyfrowego oferty dla konsumentów.
Wartość rynku mają podnosić zwłaszcza krajowe rozgrywki w piłce nożnej. We wspieranie tej dyscypliny w ubiegłym roku zaangażowały się PKO BP i Coca-Cola. Należy również pamiętać, że za rok odbędą się w Tokio kolejne letnie igrzyska olimpijskie, które powinny spowodować wzrost zainteresowania sponsoringiem polskich olimpijczyków.