Asystenci w sądach i prokuraturach oraz referendarze dostają szansę na start do prokuratury. W grę wchodzi 2, 8 tys. prawników. Pomóc ma nowa aplikacja – uzupełniająca. Projekt jest już w Rządowym Centrum Legislacji.
Czytaj także: Aplikacja uzupełniająca nową ścieżką awansu dla asystentów w sądach i prokuraturze
– Kierunek jest dobry, ale nie spełnia naszych wszystkich oczekiwań – mówią zainteresowani. Mają nadzieję, że nowa aplikacja ruszy w Krakowie najpóźniej w 2020 r.
Z szansą na awans
– Aplikacja uzupełniająca ma być szansą dla asystentów i referendarzy, którzy już dziś pracują dla wymiaru sprawiedliwości – zapowiadał niedawno Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości. – Ma być też szansą na pozyskanie kadr. Nabór na aplikację uzupełniającą prokuratorską ma mieć formę konkursu. Minister przewiduje jego dwa etapy: ocena pracy kandydata na dotychczasowym stanowisku (maksymalnie 5 pkt) oraz egzamin. Na aplikację dostanie się ten, kto z obu etapów uzyska minimum 17 pkt. O miejscu na liście zdecyduje właśnie suma punktów.
Weekendowa wiedza
Nauka ma się odbywać głównie w soboty i niedziele, by zajęcia nie kolidowały z pracą. Praktyki zajmą jeden dzień w tygodniu. Aplikanci uzupełniający wiedzę dostaną zwolnienie z pracy (płatne). Prezes sądu raz na pół roku wyśle opinie o pracy aplikanta. Miesiąc przed egzaminem każdy dostanie urlop na naukę.