Jak uchylano żelazną kurtynę

Targi są owocem przedsiębiorczości, talentu i pracy. Są instytucją wolnego handlu, swobodnej wymiany i demokracji. Targi do socjalizmu pasowały jak wół do karety. A jednak się odbywały, skutecznie promując polską gospodarkę i importując demokrację.

Aktualizacja: 24.02.2018 11:24 Publikacja: 23.02.2018 23:01

Pawilon USA na MTP 1957 r. Po targach pojechał na Triennale do Mediolanu.

Foto: materiały prasowe

W rankingu najlepszych przedsiębiorstw i instytucji na „100 lat polskiej gospodarki" Międzynarodowe Targi Poznańskie uplasowałyby się bardzo wysoko. Przede wszystkim są jedną z najstarszych polskich marek. Pierwszy Targ Poznański w 1921 r. był oryginalnym polskim startupem, który nieustannie doskonalony, działa do dziś. A korzyści, które przyniosły krajowi MTP, nie sposób przecenić.

W 1918 r. sytuacja była klarowna: polski kapitał był słabo ukorzeniony, bo przegrywał z zaborcami. Dlatego w odrodzonej ojczyźnie targi wspierały rodzimych przemysłowców, fabrykantów i kupców i wykreowały polski przemysł narodowy.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
100 Lat Polskiej Gospodarki
Grzegorz W. Kołodko: Największym wyzwaniem jest demografia
100 Lat Polskiej Gospodarki
Jan Grzegorz Prądzyński: Wielkim wyzwaniem będą samochody autonomiczne
100 Lat Polskiej Gospodarki
Dąbrowski: Otworzyć się na potrzeby nowego pokolenia
100 Lat Polskiej Gospodarki
Gróbarczyk: 5 minut, które trzeba wykorzystać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
100 Lat Polskiej Gospodarki
Dziubiński: Mamy wielki potencjał