Gminy i firmy muszą się spieszyć ze stworzeniem planów ogólnych

Sejm nie dał samorządom więcej czasu na stworzenie planów ogólnych, a przedsiębiorcom na wykupienie użytkowanych wieczyście nieruchomości.

Publikacja: 10.07.2023 07:05

Gminy i firmy muszą się spieszyć ze stworzeniem planów ogólnych

Foto: Adobe Stock

Posłowie odrzucili w piątek poprawki Senatu zakładające wydłużenie czasu na utworzenie w gminach planów ogólnych, a także na wystąpienie przez przedsiębiorców z wnioskiem u uwłaszczenie. Zmiany dotyczyły dwóch nowelizacji: ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz drugiej, korygującej m.in. przepisy o samorządzie gminnym oraz gospodarce nieruchomościami.

Przypomnijmy, że zgodnie z forsowaną reformą planistyczną w każdej gminie mają zostać utworzone plany ogólne, zastępujące studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a wyznaczające strefy (m.in. wielofunkcyjną z zabudową mieszkaniową, usługową czy zieleni i rekreacji). Eksperci alarmowali jednak, że gminom dano za mało czasu i nie będą w stanie sprostać obowiązkom do końca 2025 r., choćby z uwagi na niewystarczającą liczbę urbanistów. Senat zaproponował poprawkę, zgodnie z którą plany ogólne miałyby powstać do końca 2028 r. Sejm ją odrzucił.

Czytaj więcej

Zagospodarowanie przestrzenne: Plany ogólne dopiero w 2028 r.

Kolejna propozycja Senatu, która poszła do kosza, dotyczy dodania obszarów uzupełnienia zabudowy do katalogu obligatoryjnych elementów planu ogólnego. Nie przekonało to posłów i obszary te nie będą obowiązkowe, zatem w praktyce gmina nie będzie musiała dopuszczać do powstania nowych budynków na swoim terenie. Dr Joanna Dziedzic-Bukowska, specjalistka od prawa nieruchomości, przekazała dla „Rz”, że jeśli gminy w planie ogólnym nie wyznaczą terenu uzupełnienia zabudowy, to żadna wuzetka nie będzie mogła być wydana.

Sejmu nie przekonały także takie poprawki Senatu jak skrócenie czasu ważności wuzetek, w związku z czym decyzje te będą wygasały po upływie pięciu lat od dnia, w którym stały się prawomocne, a nie dwóch, jak proponowała izba wyższa. Skrócenie czasu ważności miało ograniczyć rozlewanie zabudowy. Dziś wuzetki są wydawane bezterminowo.

Druga z nowel ma na celu m.in. likwidację użytkowania wieczystego poprzez umożliwienie przedsiębiorcom żądania wykupu wykorzystywanej przez nich nieruchomości (bez ryzyka, że właściciel terenu, w praktyce najczęściej JST, odmówi sprzedaży). Senat proponował, by firmy na wystąpienie z wnioskiem w tej sprawie miały trzy lata, a nie rok, jak chciał Sejm. Dla przedsiębiorców, którzy przed wejściem rozwiązań dotyczących uwłaszczenia wykorzystali limit tzw. pomocy de minimis, byłoby to lepsze rozwiązanie. Posłowie w piątek przywrócili roczny termin.

Zastrzeżenia do tej ustawy od początku mieli samorządowcy, którzy uważają, że w dłuższej perspektywie ich straty sięgną setek milionów złotych.

– Wbrew temu, co mówi strona rządowa, nie podskakujemy z radości, że teoretycznie w najbliższych latach będziemy mieli jednorazowo więcej pieniędzy. My chcemy stabilnych dochodów samorządu terytorialnego, nie jakiegoś punktowego zysku – mówi Marek Wójcik, pełnomocnik ds. legislacyjnych Związku Miast Polskich.

Samorządowcy nie zgadzają się też z tezą, że użytkowanie wieczyste gruntów przeszkadza przedsiębiorcom w rozwoju biznesu.

Etap legislacyjny: nowele czekają na podpis prezydenta

Posłowie odrzucili w piątek poprawki Senatu zakładające wydłużenie czasu na utworzenie w gminach planów ogólnych, a także na wystąpienie przez przedsiębiorców z wnioskiem u uwłaszczenie. Zmiany dotyczyły dwóch nowelizacji: ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz drugiej, korygującej m.in. przepisy o samorządzie gminnym oraz gospodarce nieruchomościami.

Przypomnijmy, że zgodnie z forsowaną reformą planistyczną w każdej gminie mają zostać utworzone plany ogólne, zastępujące studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a wyznaczające strefy (m.in. wielofunkcyjną z zabudową mieszkaniową, usługową czy zieleni i rekreacji). Eksperci alarmowali jednak, że gminom dano za mało czasu i nie będą w stanie sprostać obowiązkom do końca 2025 r., choćby z uwagi na niewystarczającą liczbę urbanistów. Senat zaproponował poprawkę, zgodnie z którą plany ogólne miałyby powstać do końca 2028 r. Sejm ją odrzucił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sądy i trybunały
Czas na reformę. Rząd odkrywa karty w sprawie Sądu Najwyższego i neosędziów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki