Do wypadku doszło w Pirenejach na granicy Hiszpanii z Francją. Państwowa stacja telewizyjna TVE podaje, że w wyniku poluzowania się jednego z kół mechanizmu wyciągu, część konstrukcji zawaliła się, a część z siedzisk odwróciła się do góry nogami. - To tak, jakby odpadł kabel, krzesła się podskoczyły, a ludzie zostali zrzuceni – opowiadał telewizji TVE świadek wydarzenia.
Szpitale postawione w stan najwyższej gotowości
Co najmniej 30 osób zostało rannych w tym incydencie wśród nich stan 17 osób określono jako ciężki i bardzo ciężki. Telewizja TVE podaje, że około 80 osób nadal uwięzionych jest na wyciągu. W stan alarmu postawiono wszystkie szpitale, które przyjmują rannych – podał rząd hiszpańskiej wspólnoty regionalnej Aragonia.
Uruchomiono pięć helikopterów: dwa śmigłowce medyczne należące do rządu regionalnego, helikopter medyczny z Nawarry, a także maszyny należące do Górskiej Gwardii Cywilnej i kolejny helikopter ratowniczy Wspólnoty Regionalnej.
Współczucie i wsparcie od premiera Sáncheza
Premier Hiszpanii Pedro Sánchez napisał w mediach społecznościowych, że jest „zszokowany informacją o wypadku”. „Wyrażamy najszczersze współczucie rannym i ich rodzinom” – powiedział, dodając, że zaoferował wsparcie rządowi Aragonii.