Katastrofa samolotu w Wilnie: Wciąż nie znaleziono czarnych skrzynek

Nadal nie znaleziono czarnych skrzynek z samolotu DHL, który rozbił się w Wilnie w poniedziałek rano, ok. 1,3 km od lotniska, przy podejściu do lądowania.

Publikacja: 26.11.2024 10:29

Miejsce katastrofy samolotu DHL w Wilnie

Miejsce katastrofy samolotu DHL w Wilnie

Foto: Lukas Balandis/BNS via REUTERS

arb

W katastrofie samolotu, który po uderzeniu w ziemię uszkodził budynek mieszkalny, zginął jeden z pilotów, a trzech pozostałych pasażerów samolotu zostało rannych. 12 mieszkańców budynku, w który uderzył samolot, zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Katastrofa samolotu DHL w Wilnie: Niemcy nie wykluczają sabotażu

Samolot rozbił się przy podejściu do lądowania, zaledwie 1,3 km od płyty lotniska. Przyczyny katastrofy na razie nie są znane, ale np. szefowa MSZ Niemiec, Annalena Baerbock sugerowała, że lecący z Lipska samolot, obsługiwany przed podwykonawcę DHL, linię lotniczą Swiftair, mógł rozbić się w wyniku sabotażu będącego aktem działań hybrydowych przeciwko Zachodowi.

- Niemieckie władze współpracują bardzo blisko z litewskimi władzami, by dokładnie to wyjaśnić - dodała. Jak dotąd strona litewska nie ma żadnych dowodów wskazujących, iż do katastrofy doszło w wyniku sabotażu.

Komendant litewskiej policji Arūnas Paulauskas uważa, że najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy była usterka techniczna lub błąd ludzki. - Akt terroru nie może być wykluczony - dodał jednocześnie.

W tym roku doszło do kilku pożarów wywołanych przez ładunki zapalające znajdujące się w paczkach, które trafiły do magazynu DHL w Lipsku

Vilmantas Vitkauskas, szef litewskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego zapowiedział, że śledztwo wejdzie na nowy poziom, gdy wszystkie informacje na temat okoliczności katastrofy zostaną pieczołowicie zebrane.

34-letni Litwin, który był na pokładzie samolotu w momencie katastrofy, nie widział w maszynie dymu ani ognia

Paulauskas zaapelował do mieszkańców Litwy, by ci przesyłali policji nagrania ilustrujące przebieg tragedii lub zawierające jakiekolwiek informacje dotyczące samolotu, który uległ katastrofie. Nagrania takie można przesyłać za pośrednictwem portalu ePolicija.lt.

Czytaj więcej

W pobliżu lotniska w Wilnie rozbił się samolot

W poniedziałek w sprawie przesłuchano 19 świadków – podaje prokurator Artūras Urbelis z Prokuratury Generalnej. Paulauskas ujawnił, że udało się porozmawiać z 34-letnim Litwinem, który znajdował się na pokładzie w momencie katastrofy. Z jego zeznań wynika, że w samolocie nie było widać ognia ani dymu.

Pilota samolotu, który przeżył katastrofę, obywatela Hiszpanii, na razie nie można przesłuchać ze względu na obrażenia jakich doznał.

Rejon katastrofy miał być badany przez drony. Trwają poszukiwania czarnych skrzynek.

Samolot, który uległ katastrofie, to Boeing 737-476. W wyjaśnianiu katastrofy mają brać udział śledczy z USA, Hiszpanii i Niemiec (Swiftair to hiszpańskie linie lotnicze, a samolot był amerykańskiej produkcji – red.).

Reuters przypominał tuż po katastrofie, że w tym roku doszło do kilku pożarów wywołanych przez ładunki zapalające znajdujące się w paczkach, które trafiły do magazynu DHL w Lipsku. Niemiecka prokuratura ujawniła to w październiku. Nieco później brytyjska policja podała, że bada przypadek pożaru w magazynie, do którego doszło w lipcu, w wyniku zapalenia się jednej z paczek.

W katastrofie samolotu, który po uderzeniu w ziemię uszkodził budynek mieszkalny, zginął jeden z pilotów, a trzech pozostałych pasażerów samolotu zostało rannych. 12 mieszkańców budynku, w który uderzył samolot, zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Katastrofa samolotu DHL w Wilnie: Niemcy nie wykluczają sabotażu

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wypadki
Katastrofa statku u wybrzeży Egiptu. Rzecznik MSZ o zaginionych Polakach
Wypadki
U wybrzeży Egiptu zatonął statek z turystami. Na pokładzie mogli być Polacy
Wypadki
W pobliżu lotniska w Wilnie rozbił się samolot
Wypadki
Po tragedii w Nowym Sadzie prezydent Serbii proponuje referendum w sprawie własnego odwołania
Materiał Promocyjny
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!
Wypadki
Na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie zawalił się dach. Są zabici i wielu rannych