Tragedia w Słupsku. Pijany 20-latek stracił panowanie nad BMW, zginął 24-latek

Do tragicznego wypadku doszło w nocy w Słupsku. 20-latek pod wpływem alkoholu stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w grupę sześciu osób, które szły chodnikiem. Zginął 24-letni mężczyzna, pięć osób trafiło do szpitala.

Publikacja: 03.11.2024 08:27

Tragedia w Słupsku. Pijany 20-latek stracił panowanie nad BMW, zginął 24-latek

policja

Foto: Adobe Stock

Wszystko wydarzyło się ok. 2:00 w nocy z soboty na niedzielę na ulicy Nad Śluzami w Słupsku. Jak relacjonował w rozmowie z tvn24.pl sierżant sztabowy Amadeusz Galus z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, ze wstępnych ustaleń skierowanych na miejsce policjantów wynika, że kierujący samochodem marki BMW 20-latek na łuku drogi stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w barierki oddzielające jezdnię od chodnika. Następnie samochód dachował, potrącając sześć osób, które szły chodnikiem. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Wypadki
Wypadek w Bydgoszczy. Tramwaj wjechał w kamienicę
Wypadki
Na dworcu w Stargardzie zderzyły się dwa pociągi pasażerskie
Wypadki
Zmarł kolejny górnik, poparzony po zapłonie metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice
Wypadki
Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice, doszło do zapłonu metanu
Wypadki
Tragiczny pożar w schronisku. Nie żyje kilkadziesiąt zwierząt