Wstrząs w kopalni Rydułtowy. Jeden z górników nie żyje

W kopalni Rydułtowy kontynuowana jest akcja ratownicza po porannym wstrząsie. Prezes Polskiej Grupy Górniczej poinformował wieczorem, że jeden z poszukiwanych górników nie żyje.

Publikacja: 11.07.2024 21:25

Transport rannego górnika śmigłowcem LPR przed kopalnią Rydułtowy na Śląsku

Transport rannego górnika śmigłowcem LPR przed kopalnią Rydułtowy na Śląsku

Foto: PAP/Michał Meissner

W czwartek rano w kopalni Rydułtowy doszło do silnego wstrząsu 1200 metrów pod ziemią. Polska Grupa Górnicza poinformowała, że początkowo utracono kontakt z 12 osobami znajdującymi się na dole. W rejonie zagrożenia przebywało w tym czasie 78 górników.

Na powierzchnię udało się wydobyć 76 pracowników kopalni. 17 z nich wymagała przewiezienia do szpitali. Kontynuowano poszukiwania dwóch zaginionych osób.

Czytaj więcej

Silny wstrząs w kopalni Rydułtowy. Dwie osoby są nadal poszukiwane

Wstrząs w kopalni Rydułtowy. Trwają poszukiwania górnika

Wieczorem Leszek Pietraszek, prezes Polskiej Grupy Górniczej poinformował, że jeden z poszukiwanych górników nie żyje. 

Prezes podziękował ratowników, którzy zeszli pod ziemię. - Robią wszystko, co mogą, by dotrzeć do naszego górnika — powiedział. 

Zgon nastąpił o godzinie 18:35, a ofiarą jest 41-latek, który od 23 lat pracował w zawodzie. W kopalni Rydułtowy pracował od 16 lat.

Ratownicy nie zdołali ustalić, gdzie znajduje się drugi poszukiwany górnik. Przedstawiciele PGG podkreślali, że z powodu trudnych warunków w miejscu wystąpienia wstrząsu, trudno jest określić, jak długo potrwa akcja ratunkowa.

„Akcja przebiega w bardzo trudnych warunkach ze względu na najwyższy stopień zagrożenia metanowego oraz odnotowany wzrost zagrożenia sejsmicznego. Po tymczasowej przerwie, którą zarządzono w sztabie akcji w trosce o bezpieczeństwo ratowników, poszukiwania zostaną wznowione" - informuje Polska Grupa Górnicza.

Rydułtowy to jedna z najstarszych kopalń węgla kamiennego na Górnym Śląsku. Zaczęła działać w 1792 roku. Obecnie zatrudnia ponad 2 tysiące górników.

W czwartek rano w kopalni Rydułtowy doszło do silnego wstrząsu 1200 metrów pod ziemią. Polska Grupa Górnicza poinformowała, że początkowo utracono kontakt z 12 osobami znajdującymi się na dole. W rejonie zagrożenia przebywało w tym czasie 78 górników.

Na powierzchnię udało się wydobyć 76 pracowników kopalni. 17 z nich wymagała przewiezienia do szpitali. Kontynuowano poszukiwania dwóch zaginionych osób.

Wypadki
Wypadek w Bydgoszczy. Tramwaj wjechał w kamienicę
Wypadki
Na dworcu w Stargardzie zderzyły się dwa pociągi pasażerskie
Wypadki
Zmarł kolejny górnik, poparzony po zapłonie metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice
Wypadki
Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice, doszło do zapłonu metanu
Wypadki
Tragiczny pożar w schronisku. Nie żyje kilkadziesiąt zwierząt