Kilka dni przed wtorkowymi wyborami do Knesetu premier Beniamin Netanjahu obiecał publicznie, że w wypadku gdy je wygra, dokona aneksji obszarów Doliny Jordanu. Żyzna dolina to jedna trzecia Zachodniego Brzegu, ziem okupowanych od wojny w 1967 roku.
– Jest jedno miejsce, gdzie możemy wprowadzić suwerenność Izraela po wyborach, jeżeli otrzymam od was, obywateli, jasny mandat, aby to uczynić. Dajcie mi pełnomocnictwa potrzebne do zagwarantowania bezpieczeństwa Izraela i ustalenia granic państwa – mówił Netanjahu na wiecu wyborczym, zapewniając, że taka okazja może się nie powtórzyć przez następne 50 lat.