Tym razem konflikt izraelsko-palestyński nie jest podobny do tych z przeszłości. Będzie wielka wojna?
Myślę, że mamy do czynienie z nieszczęśliwym wypadkiem. Czy będzie wielka wojna? Raczej strony tego konfliktu zrobią wszystko, by tak się nie stało. Nie wierzę w to, że w obecnej sytuacji politycznej, gdy w Izraelu nie ma w ogóle rządu, premier Netanjahu będzie chciał eskalacji. Przecież wszystko się zaczęło od drobiazgu. Od próby przesiedlenia kilku palestyńskich rodzin w dzielnicy Sheikh Jarrah. Mam wrażenie, że to w ogóle była głupota jakiegoś oficera izraelskiej policji lub armii. To wywołało reakcję łańcuchową i teraz nikt nie chce się wycofać.