Na każdej pozycji mają wielkich graczy. Grankin, Bierieżko, Wołkow, Ostapienko to przecież reprezentanci Rosji. Do niedawna bardzo ważnym ogniwem drużyny był Połtawski, którego ostatnio zastąpił stary mistrz Jakowlew. Połtawski jest teraz rezerwowym, ale gdy wejdzie na boisko, też może zmienić losy meczu. Największą siłą Dynama jest jednak Brazylijczyk Dante. To gracz kompletny, świetny w przyjęciu i ataku.
[b]Jak więc ich pokonać?[/b]
Tak jak każdy inny zespół. Nie myśleć o tym, kto stoi po drugiej stronie siatki, tylko robić swoje. I cały czas naciskać. Rosjanie nie lubią gry punkt za punkt.
[b]A co powie pan o zespole z Trydentu, jest najlepszy na świecie? [/b]
Faktycznie, ma wiele atutów, szczególnie w ataku. Łukasz Żygadło, który zastąpi na rozegraniu kontuzjowanego Brazylijczyka Raphaela, nie musi się stresować, bo tacy skrzydłowi jak Vissotto, Kazijski czy Juantorena są w stanie skończyć atak z każdej piłki. A do tego dwaj ostatni potrafią strzelać serwisem jak mało kto. Widywałem już takie sytuacje, gdy Kazijski stawał w tie breaku w polu serwisowym przy stanie 10:14 i niszczył rywali. Na takie ekscesy stać też Juantorenę.
[b]A siatkarze z Bledu, nikt na nich nie stawia. Jakie mają szanse w tym towarzystwie?[/b]