Ostatnia droga na Wawel

Drogą królewską pierwsza para zostanie odprowadzona na miejsce wiecznego spoczynku

Publikacja: 17.04.2010 02:31

[srodtytul]1, 2, 3 Bazylika Mariacka i kondukt[/srodtytul]

W niedzielę o godz. 14 w bazylice Mariackiej uroczystości żałobne pary prezydenckiej rozpocznie msza święta odprawiona przez legata papieskiego kardynała Angela Sodano. Po niej kondukt żałobny odprowadzi Marię i Lecha Kaczyńskich z Rynku Głównego Traktem Królewskim, czyli ulicą Grodzką, aż na miejsce spoczynku na Wawelu. Będą tam mieli wstęp tylko najbliżsi, wskazane przez rodzinę osoby oraz przedstawiciele polskich władz. Trumny będą wiezione z Rynku Głównego na lawetach. W czasie procesji będzie bił dzwon Zygmunt. Zacznie bić, kiedy kondukt minie kościół św. Idziego, a przestanie, gdy trumny zostaną wniesione do katedry. Kondukt dojdzie na Wawel od strony ul. Podzamcze.

[srodtytul]4 Katedra na Wawelu[/srodtytul]

Kondukt żałobny wkroczy na Wzgórze Wawelskie i skieruje się do katedry. Pogrzeb pary prezydenckiej odbędzie się z zachowaniem ceremoniału wojskowego. Głowy państw i politycy, którzy wezmą udział w ceremonii w katedrze, zostaną przewiezieni z kościoła Mariackiego na Wawel autobusami. W prezbiterium wraz z rodziną Kaczyńskich wezmą udział w modlitwie. Pożegnaniu liturgicznemu będzie przewodniczył metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz.

W Katedrze pochowani są św. Stanisław i prawie wszyscy polscy królowie – od Władysława Łokietka do Jana Olbrachta, a także wielu biskupów krakowskich, m.in. Adam Stefan Sapieha i Jan Paweł Woronicz.

[srodtytul]5 Krypta Srebrnych Dzwonów[/srodtytul]

Trumny zostaną zniesione do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, w której spoczywa marszałek Józef Piłsudski. W tej części ceremonii będzie uczestniczyła tylko najbliższa rodzina oraz przyjaciele pary prezydenckiej. Podczas przenoszenia trumien głowę państwa pożegna 21 salw artyleryjskich. Lech i Maria Kaczyńscy zostaną złożeni w sarkofagu z alabastru, na którym wyryte będą jedynie imiona i nazwiska oraz znak krzyża. Prawdopodobnie dopiero 18 czerwca, w dniu urodzin Lecha Kaczyńskiego, przy sarkofagu zostanie umieszczona tablica z nazwiskami wszystkich ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Ma być symbolem jedności wszystkich, którzy zginęli 10 kwietnia. Planowane jest też przeniesienie do krypty tablicy upamiętniającej ofiary zbrodni katyńskiej oraz urny z ziemią z Katynia. Wtedy krypta prezydencka stanie się kryptą katyńską.

[srodtytul]6 Ostatni spoczynek[/srodtytul]

Prezydent Krakowa zapowiedział, że władze zrobią wszystko, by tuż po pogrzebie umożliwić chętnym zejście do krypty i złożenie hołdu parze prezydenckiej. Jeśli ze względów bezpieczeństwa decyzja ta nie zostanie zmieniona, miejsce spoczynku Lecha i Marii Kaczyńskich będzie otwarte nawet w nocy. Do Krypty Srebrnych Dzwonów, zaprojektowanej przez Adolfa Szyszko-Bohusza w romańskiej wieży, nie można jednak wnosić ani zniczy, ani kwiatów. Główna płyta sarkofagu pary prezydenckiej powstała z miodowego onyksu. Sarkofag zaprojektowała Marta Witosławska, a wykonał Jan Siuta, artysta rzeźbiarz.