Bogatynia odcięta od świata

Fala kulminacyjna dotarła do Zgorzelca (Dolnośląskie) po 23.00 i zaczęła zalewać Przedmieście Nyskie. Woda pochodzi z pękniętego zbiornika Niedów Elektrowni Turów; zalewa piwnice, sięga parterów. Poziom wody nie powinien jednak znacznie się podnieść

Aktualizacja: 08.08.2010 09:53 Publikacja: 07.08.2010 20:23

Bogatynia odcięta od świata

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Rafał Gronicz, burmistrz Zgorzelca, apeluje do "gapiów" z miasta, aby nie utrudniali pracy służbom. - Trwa zabezpieczanie Przedmieścia Nyskiego i rejonu Czerwonej Wody przed zalaniem. Wszystkich, którzy nie pomagają pracującym prosimy o nie utrudnianie im pracy. Rejony zagrożone zalaniem to nie jest bezpieczne miejsce dla gapiów i spacerowiczów. Apelujemy do mieszkańców o rozsądek i pomoc - tłumaczy burmistrz.

[srodtytul]Woda do pierwszego piętra[/srodtytul]

Tymczasem w Bogatyni w części miasta woda sięga pierwszego piętra. - Walą się budynki, miasto jest sparaliżowane i odcięte od świata – alarmuje burmistrz Bogatyni. Strażacy i żołnierze ewakuują mieszkańców. Policja potwierdziła informację o śmierci kobiety, której zwłoki wyłowiono niedaleko jej miejsca zamieszkania.

Według burmistrza Bogatyni Andrzeja Grzmielewicza połowa miasta jest pod wodą. - Domy się walą, sytuacja jest dramatyczna. Do miasta nie można się nawet dostać – przejezdna jest tylko jedna droga od strony Zgorzelca, a całe miasto jest sparaliżowane – mówił w TVP Info burmistrz.

Miedzianka wylała z powodu intensywnych opadów deszczu. Zalane zostało pół miasta, w niektórych miejscach poziom wody sięga nawet pierwszego piętra – potwierdza Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.

W akcji ratunkowej pomagają także Niemcy. – Na miejscu pracują strażacy, którzy łódkami przewożą dobytek, ewakuują ludzi. Pomagają nam strażacy niemieccy. W sumie na miejscu jest kilkanaście zastępów straży pożarnej, ale już jadą kolejni strażacy z innych rejonów województwa – powiedział Gielsa.

W Bogatyni z żywiołem walczy blisko 100 policjantów i żołnierzy. Od godz. 18.00 w akcji uczestniczą 4 śmigłowce, które ewakuują ludzi z dachów, 5 amfibii, oraz ok 10 łodzi wojskowych i 2 pontony z Niemiec.

[srodtytul]Miejscowości zalane i zagrożone [/srodtytul]

Ponadto zalane zostały okoliczne miejscowości: Markocice, Porajów, Opolno i Kopaczów.

Jak informuje centrum zarządzania kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, podtopieniami zagrożone są miejscowości w powiecie kamiennogórskim. Miejscowościom: Kamienna Góra, Rędziny, Wieściszowice, Sędzisław i Marciszów zagraża woda z potoków Zimna Woda i Sierniawa.

Z kolei w powiecie lubańskim podtopiona jest miejscowość Leśna, gdzie wylał potok Miłoszowski. W Lubaniu doszło do podtopienia drogi krajowej nr 30, obowiązuje objazd. Nieprzejezdna jest również droga 352 do Bogatyni, gdzie na rogatkach stoi patrol policji i nie wypuszcza nikogo do miasta.

Rafał Gronicz, burmistrz Zgorzelca, apeluje do "gapiów" z miasta, aby nie utrudniali pracy służbom. - Trwa zabezpieczanie Przedmieścia Nyskiego i rejonu Czerwonej Wody przed zalaniem. Wszystkich, którzy nie pomagają pracującym prosimy o nie utrudnianie im pracy. Rejony zagrożone zalaniem to nie jest bezpieczne miejsce dla gapiów i spacerowiczów. Apelujemy do mieszkańców o rozsądek i pomoc - tłumaczy burmistrz.

[srodtytul]Woda do pierwszego piętra[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!