Niedźwiedziowi bojowemu pierwsi postawią pomnik Szkoci. Zawiązali komitet organizacyjny budowy Wojtek Memorial Trust (z arcybiskupem Edynburga i pisarką Aileen Orr). Ta ostatnia zdradziła wczoraj „Rzeczpospolitej", że druga, bliźniacza rzeźba miałaby stanąć przed Muzeum Wojska Polskiego.
Lecz szef stołecznego zoo ma dla Wojtka lepsze miejsce: – Od lat mówię, by zastąpić niedźwiedzie brunatne niedźwiedziami z brązu. Teraz pojawiła się inicjatywa, by tego od generała Andersa ustawić w Warszawie. To niech stanie w miejscu wybiegu – proponuje.
Oczywiście nie z żyjącymi tam zwierzakami. Te z miejskiego wybiegu dyrektor chce w tym roku przeprowadzić na teren zoo. Tam już ma dla nich miejsce.
– Jest hektar wolnego terenu za wybiegiem arui. Dzikie miejsce. Ale gdyby je solidnie ogrodzić, byłoby idealnie dla niedźwiedzi. Na pewno to rozwiązanie lepsze niż dotychczasowy wybieg. Tam dla nich jest za głośno, za blisko ulicy, a pawilon na tym wybiegu jest już stary i się dla nich nie nadaje – dodaje Andrzej Kruszewicz.