Mistrzowie na polskiej ziemi

Broniący tytułu Hiszpanie przylecieli we wtorek do Gdańska. W Polsce są już też Włosi, w środę pojawi się ostatnia reprezentacja - Anglia

Publikacja: 05.06.2012 21:23

Trening reprezentacji Irlandii

Trening reprezentacji Irlandii

Foto: AFP

Wylądowali wieczorem. Jak na mistrzów świata i Europy przystało: w blasku fleszy, przy okrzykach kibiców proszących o autograf albo zdjęcie. Większe szaleństwo panowało we wtorek tylko w Opalenicy, gdy na otwarty dla kibiców trening wyszły portugalskie gwiazdy – Cristiano Ronaldo, Nani i Pepe.

Gdy Hiszpanie jechali do swojego ośrodka w Gniewinie, ich grupowi  rywale Włosi kończyli już pierwsze zajęcia. Na stadionie Cracovii oglądało ich dziesięć tysięcy widzów.  Z samolotu wyszli po czerwonym dywanie, największe emocje wzbudzał Mario Balotelli. W środę podobnie jak Holendrzy złożą wizytę  w Auschwitz. A Hiszpanie przeprowadzą pierwsze dwa z siedmiu otwartych treningów (o 10.30 i 19).

Irlandczycy przybyli do Trójmiasta w nocy z poniedziałku na wtorek – z ponadgodzinnym opóźnieniem, bezpośrednio po meczu z Węgrami (0:0). Zamieszkali w sopockim Hotelu Sheraton.  Od prezydenta Jacka Karnowskiego dostali butelkę solanki.  Trener Giovanni Trapattoni był zaskoczony, że zajęcia reprezentacji Irlandii przyszło obejrzeć aż  12?tys. osób. Chorwatów Warka przywitała chlebem i solą.  O oprawę muzyczną zadbała orkiestra.

W środę największe atrakcje czekają w Krakowie. O 17.30 wicemistrzowie świata Holendrzy  zaprezentują się przed 25 tys. kibiców na stadionie Wisły. Około godz. 18 na Balicach wyląduje ostatni samolot z finalistą turnieju. Do Krakowa przylatują Anglicy. W piątek przeprowadzą publiczny trening na stadionie Hutnika. Potem zabawa zacznie się na dobre.

Grecy chwalą Polaków za gościnność, ale przed meczem otwarcia zapowiadają, że  sentymentów nie będzie.

– Interesuje nas tylko zwycięstwo. Przecież w eliminacjach nie przegraliśmy żadnego z dziesięciu spotkań, a siedem wygraliśmy – przypomina obrońca Schalke Kyriakos Papadopoulos.

Rosjan przygotowujących się do meczu z Czechami bardzo podbudowało ostatnie zwycięstwo nad Włochami. – Przekonaliśmy się, że możemy strzelić aż trzy bramki tak wymagającym rywalom. Ale też, że musimy nadal pracować nad grą w obronie – stwierdził selekcjoner Dick Advocaat.

Trening Czechów przed czasem zakończył Milan Baros. Poczuł ból w udzie, w środę przejdzie badania.  Z drużyną drugi dzień z rzędu trenował wracający po kontuzji Tomas Rosicky.

 

 

 

Wylądowali wieczorem. Jak na mistrzów świata i Europy przystało: w blasku fleszy, przy okrzykach kibiców proszących o autograf albo zdjęcie. Większe szaleństwo panowało we wtorek tylko w Opalenicy, gdy na otwarty dla kibiców trening wyszły portugalskie gwiazdy – Cristiano Ronaldo, Nani i Pepe.

Gdy Hiszpanie jechali do swojego ośrodka w Gniewinie, ich grupowi  rywale Włosi kończyli już pierwsze zajęcia. Na stadionie Cracovii oglądało ich dziesięć tysięcy widzów.  Z samolotu wyszli po czerwonym dywanie, największe emocje wzbudzał Mario Balotelli. W środę podobnie jak Holendrzy złożą wizytę  w Auschwitz. A Hiszpanie przeprowadzą pierwsze dwa z siedmiu otwartych treningów (o 10.30 i 19).

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!