Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej i były premier, zeznawał w poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Warszawie na procesie dotyczącym organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r. Były premier stwierdził, że nie odpowiadał za projekt wizyty.
- W kompetencji premiera nie znajduje się kwestia logistycznej organizacji tego rodzaju wizyt - mówił Tusk. Były szef rządu przekonywał też, że nigdy nie było planów wspólnego lotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Czy miał informację, że prezydent chce zorganizować wspólną wizytę? - Nie, wręcz przeciwnie - odparł były premier.