Nagrano wówczas rozmowy m.in. Bartłomieja Sienkiewicza, Radosława Sikorskiego, Elżbiety Bieńkowskiej, Marka Belki czy Pawła Wojtunika. A także - jak wynika z opublikowanych stenogramów - obecnego premiera Mateusza Morawieckiego.
W związku z aferą skazano kelnerów z wymienionych lokali - Konrad Lassota i Krzysztof Rybka zostali skazani na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny. Kelnera Łukasz N., miał zapłacić 50 tysięcy złotych na cel społeczny.
Za jedynego pomysłodawcę procederu sąd uznał Marka Falentę i skazał go na 2,5 roku więzienia. Obrońcy biznesmena zapowiedzieli złożenie kasacji i wniosku o wstrzymanie wykonania kary, ze względu na "powierzchowny i wybrakowany" sposób, w jaki sąd - ich zdaniem - odniósł się do zarzutów apelacyjnych związanych z zeznaniami jednego ze współoskarżonych.
Dziś sąd zdecydował, że nie uwzględni wniosku obrońców o odroczenie wykonania wyroku. Adwokaci zapowiedzieli zażalenie.